Rogaliki !

W sobotę poczułam brak cukru we krwi. :D Nie miałam siły ruszać się do sklepu, więc postanowiłam upiec rogaliki.
Ciasto na rogaliki zawsze było trudno wyrobić, pamiętam gdy moja babcia pół dnia ugniatała drożdże, by wypieki były puszyste. Jednak dostałam od cioci całkiem odmienny przepis. Nawet gdy zrobicie coś źle, rogaliki i tak Wam wyjdą, ha tylko oczywiście nie tak dobre. ;)

Co jest potrzebne na jedną porcję ?

5 dag drożdży
1/2 kg mąki
1 szklanka mleka
2 łyżki cukru
szczypta soli
1 jajko
1 żółtko
1/2 szklanki oleju

Jak przyrządzić ?

Drożdże rozdrobnij z cukrem, tak aby się rozpłynęły. Następnie dodaj do tego wcześniej podgrzane mleko.
Nasyp do miski mąki dodając po kolei jajka, sól, żółtko, olej. Zacznij ugniatać lub miksować powoli dolewając płynnych drożdży. Im dłużej ugniatacie tym rogaliki będą bardziej puszyste. :)
Ważne jest też, by nie używać dżemów, a powideł lub czegoś o bardziej stałej konsystencji, ponieważ dżem zawsze wypływa

Teraz kilka fotek. Ja robiłam dwie porcje.






To zdjęcie robiłam gdy połowa już była zjedzona. :D

Muszę przyznać, że wyszły mi lepsze niż kiedykolwiek, nawet mama powiedziała mi, że ją przebiłam. ;p 
Tak więc mam nadzieję, że ułatwiony przepis na rogaliki Wam się przyda. 

Smacznego !!!

Sposób na języki obce.

Część !
Pewnie wiele z Was ucząc się języka ograniczało się do gramatyki i kucia słówek na pamięć, jednak jest także przyjemna strona tej nauki. Wiele osób już to praktykuje, jednak mimo to chciałam Wam pokazać jak w czasie wakacji uczę się angielskiego.

W angielskich sh oprócz ciuchów można znaleźć mnóstwo książek, filmów, biżuterii, zabawek po prostu wszystko ! Sobie kupiłam bajki za jakieś kilkadziesiąt pensów tj. 1 - do kilku zł . Dlaczego bajki ? Na początek kupujcie prostą literaturę dla dzieci. Łatwą do zrozumienia z prostymi słowami. Podświadomie zapamiętujecie pisownie i prawidłową budowe zdań. 

To już wielka księga typowo Angielskich kawałów. :) Lubie ją czytać, zawsze się trochę pośmieje. ;)

Innym sposobem, który ja bardziej preferuje jest oglądanie filmów, programów, seriali, bez lektora czy napisów. 

Często oglądam BBC lub to co najbardziej lubię, czyli programy chirurgiczne. Dzięki temu, że obejrzałam całego Dragon Balla po angielsku nauczyłam się wiele słów i zwrotów, choć nie sprawdzałam ich nigdy w słowniku. Ważne by znaleźć coś co się lubi. :) 

Wakacje są po to by właśnie odpocząć od nauki, ale w ten sposób możecie przyjemnie spędzać czas i utrwalać sobie pewne rzeczy. ;))
--
Mam już ponad 50 obserwatorów, choć od założenia mojego bloga nie minął cały miesiąc. Piszecie mi coraz więcej komentarzy, 48 pod poprzednim postem przerosło moje najśmielsze oczekiwania ! Nigdy nie sądziłam, że będziecie tak chętnie tu wchodzić. Bardzo Wam za to dziękuje, to wszystko wiele dla mnie znaczy i daje mi motywację do dalszego blogowania. :)

Zwierzaki

Przeglądając zdjęcia trafiłam na dość śmieszny filmik z kotem. Wpadłam więc na pomysł, by napisać notę o zwierzakach. :)
To był mój, a właściwie siostry pierwszy i ostatni pies - Dobi. Szybko urósł i stając na dwóch łapach przerastał nawet mnie. :) Bardzo go lubiłam, uwielbiałam z nim spędzać czas mimo, że psuł mi wszystkie ulubione kapcie i zrobił mi kilka poważnych ran, haha do teraz mam blizny, a i tak go uwielbiałam. Jednak wg. rodziców był zbyt agresywny i gdy nie było mnie w domu oddali go jakiemuś  koledze. Od tego czasu moja mam zraziła się do psów i nie chce już żadnego widzieć. 
A ja tak uwielbiam zwierzaki, bez nich życie nie jest tak kolorowe ! :D

To już kot, którego spotkałam w Anglii. Kot jak kot, ale jego futerko mnie doprawdy zauroczyło. Było niczym jedwab, haha. Świetny był i bardzo przyjazny, a do tego jaki ładny. Szkoda, że do kogoś należał, bo chętnie bym go wzięła. :D 
Obejrzyjcie filmik z nim w roli głównej. Najlepszy jest ten nosek na końcu. :)

O jeszcze moja stara, dziurawa bluza : )

Gdy dorosnę odbiję sobie brak pupilów i będę mieć dwa psy i jednego kota. :D To mój cel życiowy haha. Pomijając to, że chcę zostać weterynarzem. ;p 

Do miłego ! 

Proziaki

Wiecie co to są proziaki ? Nie zdziwię się jeśli tak nie będzie, nawet niektóre moje koleżanki nie wiedzą co to jest, ale w moim domu wypiek ten gości od zawsze. Uwielbiam je szczególnie z dżemorem :D, ale sprawdzają się także jako kanapka ze zwykłym serem czy pomidorem. Można je piec na patelni, jak i w piekarniku, zawsze są pyszne i jednocześnie niezwykle szybkie w przyrządzeniu, TU macie przepis.
To o te wypieki chodziło mi wczoraj.

A teraz wynik mojej porannej nudy. ;))



kręgosłup i nowa książka

Od dziecka bardzo szybko rosłam, przez co mój kręgosłup szybko zaczął się krzywić. Jakiś rok temu znalazłam panią z Ameryki, która jest specjalistka od tych spraw i dzięki masażowi jaki wykonuje, kręgosłup staje się już praktycznie prosty po tygodniu ! Oczywiście później trzeba ten efekt podtrzymywać ćwiczeniami, a ja niestety ich zaprzestałam. Dosłownie wczoraj zaczęłam od nowa, bo poczułam, że moje kręgi robią niezłe wygibasy. :D

---
Ha ! Dziś wyszło słońce ! Mimo tej pogody ja zanurzyłam się w nowej lekturce, która okazała się całkiem spoko, krótka, trochę pokręcona, lecz ciekawa. Wypożyczyłam ją wczoraj z uwagi na autora, którego książki bardzo lubię. :)


Muszę poszukać czegoś nowego, bo skończyłam ją w chyba niecałą godzinę. Tymczasem ja idę skonsumować nowy wypiek mojej mamy. 
Pa ! 

Włosy

Dzisiaj chciałam Wam przedstawić produkt, który mnie osobiście zaskoczył swoim działaniem. Mianowicie szampon firmy Herbal Care - Miłorząb Japoński.

Szampon ten, jak i inne produkty tej firmy są robione z naturalnych składników, co rzeczywiście do jakiegoś stopnia jest prawdą.

Producent obiecuje:
mocne, grubsze i gładsze włosy / odporność na uszkodzenia mechaniczne/ zmniejszona łamliwość i rozdwajanie końcówek / jedwabista miękkość i blask 


W tym przypadku to na prawdę nie są tylko puste słowa, tak jest w rzeczywistości. Szczególnie jeśli chodzi o punkt ostatni. Moje włosy już po pierwszym użyciu stały się niezwykle miękkie a przy tym lśniące.
Cały szampon został już przeze mnie wykończony i by sprawdzić też działanie jego kolegów, kupiłam rumiankowy, do włosów blond i jak na razie jestem bardzo zadowolona.

Szampony Herbal Care są dostępne w większości drogerii za niewielką cenę 7,20. Także polecam, polecam. ;)

Jeśli już o włosach mowa to muszę się Wam przyznać, że odwiedziłam dziś fryzjera. Moje dotychczasowe włosy mnie dobijały, ciągle leciały na twarz i były po prostu nie ładne. Nie chciałam wiele zmieniać, ale wyszło jak wyszło, mam nadzieje, że mi w końcu zaczną rosnąć, bo od jakiegoś czasu jak na złość stały w miejscu.
Oto zdjęcia:
PRZED  /  PO
     
Gdy kiedyś, kiedyś za 100 lat włosy zaczną mi rosnąć i w końcu włosy, wtedy obetnę je zupełnie inaczej, coś na styl niektórych Japonek.

A na zewnątrz ciągle deszcz...
:C

No to FRUGO !

Czy ktoś z Was jeszcze nie zasmakował tego wspaniałego napoju ? :D Ja dopiero wczoraj kupiłam sobie trzy smaki. W Rzeszowie są jedynie w TESCO. Mmm...pychota, jak dla mnie czarny wymiata. ;)
A teraz sesja z FRUGO ! ;)




Wy już go nabyliście ? 

Kino

W czwartek wybrałam się ze znajomymi do kina na ostatnią część Harrego Pottera. Musiałam ją zobaczyć na dużym ekranie, bo to wtedy najlepiej odczuwa się całe napięcie i klimat filmu. Pod koniec nieźle się rozryczałam. Eh, szkoda, że już nie ma następnej części, autorka zrobiła kawał dobrej roboty.
Jeszcze muszę dodać, że kino Helios ( największe w Rzeszowie )nigdy nie było oblegane jak wtedy, cała sala pękała w szwach.

Po seansie poszliśmy do McDonalda, który jest dosłownie dwa kroki od kina i tam kupiłam sobie znowu McFlurry ^^ .
Obeszliśmy całe miasto i wszystkie sklepy, po drodze zakupiliśmy kolejnego McFlurry :D i kilka zapiekanek.
Zaś w Galerii Grafice zamówiliśmy sobie kawałek torciku malinowego i muszę powiedzieć, że był wyśmienity.
[ oszałamiająca jakość telefonu ^^ ]

I tym sposobem straciłam całą kase na jedzenie. :D
Robiliśmy wiele zwariowanych rzeczy, nawet rozdawaliśmy ulotki, które wcześniej nam dano, haha i ludzie o dziwo je od nas brali. :) To był świetny dzień, jeden z najlepszych na tych wakacjach ! Muszę to powtórzyć.

PRZECZYTAJ 
ZAUWAŻYŁAM, ŻE NIEKTÓRE OSOBY NIE ORIENTUJA SIE W TYM SZABLONIE. ZAZWYCZAJ KOMENTARZE SĄ POD POSTEM, ALE NIE W TYM PRZYPADKU. KAŻDY POST MA SWOJE KOMENTARZE ZARAZ POD TYTUŁEM NA GORZE ! PAMIETAJCIE O TYM ! :)

Na miasto czas ! + ..

Hej !
Właśnie wróciłam z miasta, obżarłam się pysznymi lodami z McDonald's - McFlurry z kawałkami Liona, Pyycha. Teraz pokażę Wam w czym byłam. Nic specjalnego, po prostu lubię takie luźne stroje. :)

Bluzka czarna - New Yourker
bluzka biała z kurakiem ;) - House
spodenki już Wam znane - Camaieu 


Conversy - kupione w Anglii < 3

i już Wam znane okulary

Wczoraj rano, gdy wstałam zostałam załamana przez rodzinę. Wszyscy się zdziwili, że przerosłam mamę i siostrę, postanowili mnie zmierzyć. Dotychczas byłam przekonana, że zatrzymałam się już na 175 cm, jednak okazuje się, że znowu podrosłam o półtora centymetra... No błagam !  176, 5, nie wiem co zrobię, gdy jeszcze urosnę, chciałabym czasem ponosić szpilki. ;p  Nie macie jakichś sposobów na zatrzymanie tego dziadostwa ? ;p Niektórzy pewnie pomyślą " ale masz problemy", ale na prawdę to mi przeszkadza, jak na razie przerastam większość chołpaków... ;p 

Czas na Tag ! :)

Na początek chciałam podziękawać wszystkim osobom, które mnie nominowały. Jestem tutaj bardzo krótko i nie sądziłam, że choć jedna blogerka to zrobi. Dzięki !
Tak więc nominowana zostałam przez : insaneelass , XDOoOllyx , NekoKuromi.



-Podziękowania i link blogera, który przyznał wam tę nagrodę.
-Skopiuj i wklej logo na swoim blogu-Napisz o sobie 7 rzeczy
-Nominuj 16 innych cudownych blogerów(nie można nominować blogera, który wam przyznał nagrodę)
- Napisz im komentarz, by dowiedzieli się o nagrodzie i nominacji.


7 informacji o mnie :
  • jestem uzależniona od jazdy na rowerze 
  • nie wytrzymam bez internetu
  • nie wytrzymam bez słodyczy 
  • wg. mnie jestem za wysoka
  • nie lubię tego, że jestem taka chuda 
  • uwielbiam zwierzęta, ale z powodu alergii mamy mam tylko rybki 
  • kocham kupować ciuchy

Nie nominuję nikogo, bo tych, których czytać lubię - obserwuję. Nie chcę jakoś nikogo wyróżniać. Więc kto chce być otagowany właśnie teraz jest ! :) 

co za pogoda :o

Rano miałam jechać nad wodę, niestety z pewnych względów zrezygnowałam i cały dzień bawiłam się aparatem i jak to ja...malowałam paznokcie.  Postanowiłam odmienić ciemną czerwień na jasny niebieski.
 :)
Gdy tylko się obudziłam zauważyłam jaka jest piękna pogoda, bezchmurne niebo, gorąc... Trwało to tak mniej więcej do 16:00. Po tej godzinie rozpętała się potężna burza. Dźwięki piorunów były niezwykle głośne i przeraźliwe, a do tego doszła moocna ulewa i  grad. Uwieczniłam to na filmie, akurat podczas nagrywania nie walnęło nic głośnego o ziemię. ;p


Na filmie jest to samo miejsce, które zawsze pokazuję Wam na zdjęciach z okna..tak dla porównania. ;)

dzisiejsze

Dzisiaj wpadłam na wiele pomysłów na posty, nie wiem kiedy zdążę je zrealizować, przecież nie odpowiedziałam jeszcze na tag. Oj tam, wszytko w swoim czasie. :)
Pa !

Zakupy !

Gdy otwieram szafę, jestem w szoku ile mam ciuchów, a praktycznie w połowie nie chodzę. To jest problem chyba wielu dziewczyn, jednak ja postaram się coś z tym zrobić. Zastanawiam się nad sprzedaniem lepszych rzeczy na szafa.pl lub allegro , bo z tego co widzę, nawet nowe ubrania leżą u mnie nie używane.

Co do tematu, ostatnio kupiłam kilka fajnych rzeczy, które zaraz Wam zademonstruję.


Spodenki z camaieu. Bardzo mi się podobają, już wiem, że często będą w "ruchu". ;)


To 2 bluzki, ale już z H&M. Przeceny są tam ogromne ! Te bluzki kosztowały przed przeceną 50, 60 zł, a teraz tylko 10zł. Więc biegnijcie do tego sklepu, wiele zaoszczędzicie. 
Pokażę je Wam innym razem, gdy będę mieć je już na sobie. :)

Ostatnio zaczęłam malować płot, co jest okropną katorgą. To ogrodzenie jest tak fikuśne, powykręcane i dłuuugie, że chyba zajmie mi to kilka lat. Pociesza mnie myśl, że za jeden segment dostanę 10 zł, dzięki temu mam już opłacone spodenki, które pokazałam Wam wyżej. 


Ten post miałam dodać wczoraj, ale z powodu burzy padł internet. 
Cały wczorajszy dzień był ponury i deszczowy.

To zdjęcie zrobione rano, chmury ciągle przysłaniały słońce.


23:00 Błyskawice były piękne, ale gdy pomyślałam by zrobić im zdjęcie schowały się za chmury i przez to nie było ich już tak dobrze widać, a niebo ciągle stawało się fioletowe od ich wyładowań. Teraz tak się przyglądam, to widzę kawałek błyskawicy w górnym, lewym rogu zdjęcia. :)

 Na szczęście dzisiejszy dzień jest już na prawdę ładny i słoneczny. :)

Dragon Ball + informacje

Anime zaczęłam się interesować dzięki tej bajce. Do tego czasu Dragon Ball jest moją ulubioną, kojarzy mi się z dzieciństwem.
Oglądałam ją już w przedszkolu, gdy jeszcze leciała w tvn. Teraz gdy nie można oglądać jej w telewizji chętnie zaglądam do internetu, by znów zobaczyć odcinek po odcinku tych kilka sezonów. Mój ulubiony bohater to oczywiście Goku, zabawny, przystojny i niepowtarzalny. ;D
Już nie ma takich anime...
Figurki, które dostała moja siostra.

A oto dzieło mojej koleżanki - mały goku 

Nie wiem czy kiedykolwiek to oglądaliście, jednak zachęcam do tego, może i Wam się spodoba. :))

-------------
Mam szlaban na kompa, więc jak narazie posty nie będą pojawiać się tak często jak dotychczas. Będę coś wstawiać gdy uda mi się niepostrzeżenie włączyć ten sprzęt. ;p Więc ja uciekam zanim ktoś mnie zauważy. Z komórki będą patrzeć co mi tutaj piszecie. ;)
Pa !

owoce !

Miałam dzisiaj jechać nad pobliski zalew, niestety mama pokrzyżowała moje plany i kazała mi kosić ogród. Ehh, może w poniedziałek, jeśli pogoda dopisze ? Dzisiaj poszłam na małe opędy. ;) Porobiłam pare fotek tych pysznych owoców, szczerze mówiąc nie wiem po co.. ;p





To ja idę do pracy. ;p Mam zamiar jeszcze gdzieś pospacerować, bo w domu nie wysiedzę. 
Pa !

Jaki aparat ?

Moja siostra często mówi : " Każdym aparatem można zrobić dobry kadr, ale nie każdym dobre zdjęcie". Zgadzam się z tym.
Od dłuższego czasu interesuje mnie fotografia, wszędzie latam z aparatem. Jednak do dyspozycji mam tylko cyfrówkę, na którą nie narzekam, ale która robi mi czasem figle. ;p Z tego powodu zaczęłam zbierać na jakieś porządną lustrzankę. Grosz do grosza, na razie mam mało kasy, ale powoli, trochę popracuję, trochę dostanę.


Oto moje 2 cyfrówki:

Fujifilm FinePix s8000fd - Powiem szczerze, że furory nie robi, do tego zepsuł się.

Nikon coolpix s8000 - to nim teraz robię zdjęcia


Często tez pytam osoby, które robią ładne zdjęcia jaki mają aparat, a to przez to, że po prostu nie potrafię zdecydować czy patrzeć za Nikonem, Canonem, Sony ? Bo każde lustro ma jakieś inne plusy. Doradźcie mi. :)

Mała wycieczka po mojej miejscowości.

Mieszkam w niewielkiej wsi. Pełno tutaj pięknych miejsc, jednak dzisiaj chciałam Wam pokazać jedynie namiastkę, czyli to co znajduje się zaraz za moim domem.
< widok z okna >
 jakieś wygłupy z Aśką. ;p

Nie zobaczyliście wiele, ale to przez moje lenistwo. Następnym razem postaram się wyruszyć dalej niż na jakieś 100 m od domu i pokazać Wam coś ciekawszego. Tymczasem ja idę odwiedzić dziadka, a zaraz później spotkać się z przyjaciółmi. Korzystajcie z pogody, bo nareszcie robi się gorącooo ! 
Pa !